Od zawsze garnitur kojarzył się nam z garderobą męską. Tymczasem od kilku lat nazwa ta została też przyporządkowana dla damskiej części garderoby za sprawą „sieciówek”, które w swoich sklepach internetowych nazwały go zamiast garsonką, kompletem zwyczajnie – damski garnitur. Dało nam to awans, a jednocześnie równouprawnienie dla nazwy GARNITUR.
Jak dla nas damski garnitur jest obecny w trendach w wersji eleganckiej jak i casualowej, czyli jednym słowem stał się ubiorem w wersji smart, łącząc obydwa style. Wystarczy zmiana obuwia oraz przykładowo bluzki, która z satynowych ramiączek staje się basicowym tshirtem.
Dodatkowo uwielbiamy go w total looku czyli jednolitej wersji kolorystycznej. Daje nam to bezpieczny sposób na dobranie dodatków i szaleństwo przy okazji doboru obuwia.
Obecnie będzie nam zastępował sukienki weselne, towarzyszył na imprezach rodzinnych, a potem nie dajcie się zwieść….Nie będzie leżał w szafie. Zmienicie szpilki na trampki lub inny typ obuwia codziennego i wyruszymy na spacer!